Wraz z dynamicznym rozwojem światowych giełd oraz upowszechnieniem się wiedzy na temat finansów osobistych rośnie liczba inwestorów indywidualnych. Zazwyczaj nie dysponują oni wielkim kapitałem, ale mimo to wciąż szukają atrakcyjnych ofert na pomnożenie swoich środków. Wielu z nich korzysta z gotowych strategii inwestycyjnych, które przygotowane zostały z myślą minimalizacji ryzyka straty i zwiększenia prawdopodobieństwa osiągnięcia zysków. W niniejszym tekście przyjrzymy się inwestowaniu na zasadzie „kup i zapomnij”, czyli jednej z popularnych strategii. Jakie są jej wady i zalety?
Na czym polega strategia „Kup i zapomnij”?
Głównym założeniem strategii „kup i zapomnij” jest regularne inwestowanie w wybrane spółki o dalekosiężnych perspektywach rozwoju. Te ostatnie są określane na podstawie kompleksowej analizy fundamentalnej przedsiębiorstwa, a także rynku, na którym działa. Po dokonaniu oceny inwestor kupuje pakiet akcji spółki, a następnie o nim… zapomina. Zwrot z inwestycji następuje w momencie sprzedaży papierów wartościowych po upływie dłuższego okresu (zazwyczaj kilku lat) lub w przypadku wypłaty ewentualnej dywidendy. Strategia „Kup i zapomnij” różni się od popularnego inwestowania dywidendowego sposobem analizy wartości przedsiębiorstwa – w jej przypadku najważniejsza jest przede wszystkim długoterminowa perspektywa wzrostu wartości akcji spółki, a nie stabilna, coroczna dywidenda.
Czy inwestowanie na zasadzie „kup i zapomnij” ma sens?
Wybór strategii inwestycyjnej powinien zależeć przede wszystkim od celów założonych przez inwestora, a także od aktualnej sytuacji na rynku finansowym. Jednak zasada „kup i zapomnij” jest na tyle uniwersalna, że sprawdza się w rozmaitych sytuacjach, co pokazał niedawny kryzys gospodarczy w latach 2007-2008. Powód tego jest prosty – dynamicznie rozwijające się przedsiębiorstwa o dobrych perspektywach na dalsze wzrosty zazwyczaj radzą sobie w recesji lepiej od konkurencji, a podczas okresu prosperity wciąż zachowują swój stabilny trend wzrostowy. Oczywiście zdarzają się wyjątki od powyższej reguły, ale ich wpływ na wycenę portfolio można zredukować poprzez dywersyfikację posiadanych aktywów. Podczas implementowania strategii „kup i zapomnij” w życie warto jednak pamiętać o kosztach nakładanych przez brokerów, którzy często wymagają dodatkowych płatności za przetrzymywanie akcji w portfelu bez żadnych transakcji. To właśnie dlatego podczas inwestowania w akcje należy upewnić się, że wybrana platforma inwestycyjna charakteryzuje się atrakcyjnymi warunkami pozwalającymi na zminimalizowanie wysokości prowizji.
Ostatecznie wybór strategii inwestycyjnej powinien zależeć przede wszystkim od celów wyznaczonych sobie przez inwestora. Należy również pamiętać, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości kapitału, dlatego warto działać z głową i dobrze zastanowić się przed podjęciem każdej decyzji!
